Jak pracuję?
Bez sztucznego dystansu. Bez niezrozumiałych wycen. Bez „proszę poczekać, oddzwonimy”. Pracuję tak, jak sama chciałabym być obsłużona, gdy staję w ważnej sprawie: z pełnym zaangażowaniem, terminowo, konkretnie i z jasnymi zasadami.
Nie lubię chaosu, więc od początku wprowadzam porządek. Jak to wygląda krok po kroku?

Krok 1
Zaczynamy od rozmowy
Ty opowiadasz, ja słucham i pytam. Nie lubię wróżyć z dokumentów – chcę najpierw zrozumieć, w czym naprawdę tkwi problem. Bo nie każdy klient mówi tym samym językiem, ale każdy potrzebuje zostać usłyszany.
Krok 2
Daje Ci jasne informacje
Mówię, co się da zrobić, a czego nie. Ile to potrwa, co będzie kosztować, jakie są szanse. Bez obietnic bez pokrycia, ale z konkretnym planem. Na tym etapie przedstawiam wstępną ocenę sprawy, możliwe kierunki działania oraz szacunkowe koszty i czas.
Krok 3
Ustalamy strategię
Bo nie zawsze trzeba iść na wojnę – ale czasem trzeba. Pomagam Ci wybrać ścieżkę działania: negocjacyjną, procesową, mediacyjną. Taką, która realnie zabezpieczy Twoje interesy – dziś i na przyszłość.
Krok 4
Działam
To moment, kiedy przejmuję ciężar sprawy. Reprezentuję Cię, prowadzę korespondencję, przygotowuję pisma, pilnuję terminów, informuję o postępach. Działam terminowo. W kontakcie. Z poszanowaniem Twojego czasu i emocji. Nie odzywam się tylko „kiedy coś się dzieje” – informuję na bieżąco. Nie zgadujesz. Nie stresujesz się ciszą. Wiesz.
Krok 5
Kończymy sprawę
A jeśli trzeba – wracamy do kolejnych działań. Bo wiele osób zostaje ze mną na dłużej.